Egzotyczne plemiona, dzikie górskie szlaki, malownicze miasteczka i skryte w gęstej, tropikalnej dżungli wioski pigmejów. Tajemnicze, chronione przed wzrokiem obcych obrzędy i rytuały, oraz życie codzienne zwykłych ludzi. Niedostępne majestatyczne góry, malownicze rzeki i jeziora, nieprzebyta dżungla oraz nieskażone masową turystyką plaże nad Atlantykiem. Zapraszamy na dwa tygodnie wielkiej przygody do magicznego i niezapomnianego Kamerunu.
Wycieczki do Kamerunu realizowane są z polskim pilotem MK Adventure.

^{minimalna liczba uczestników przy której wyjazd jest realizowany to 6 osób.}

_{Poza podanymi powyżej terminami istnieje możliwość zorganizowania wyjazdów indywidualnych
dla zamkniętych grup - .}

Dzień 1: Warszawa – Yaounde
Wylot z Warszawy i przelot do stolicy Kamerunu z przesiadką w jednym z europejskich portów tranzytowych. Po przylocie do Yaounde spotkanie z anglojęzycznym przedstawicielem naszej firmy i transfer do hotelu. Zakwaterowanie w hotelu Azur lub innym o podobnym standardzie.
Wyżywienie: we własnym zakresie.

Dzień 2: Yaounde – Ngaoungere
Po śniadaniu udajemy się na zwiedzanie stolicy Kamerunu. Korzystając z okazji robimy ostatnie zakupy przed czekającą nas podróżą na północ kraju. Następnie nieśpiesznie kierujemy się w stronę dworca głównego. Nasz pociąg opuszcza stację o godzinie 18:30, ale ze względu na ogromny tłok, na dworcu jesteśmy godzinę wcześniej. Wielobarwny tłum i specyficzna atmosfera tego miejsca wręcz proszą się o zdjęcia. Niestety fotografowanie jest tutaj surowo zakazane. Uważać należy także na kieszonkowców. Nocleg spędzamy w pociągu.
Wyżywienie: śniadanie.

Dzień 3: Ngaoungere – Gouna – Poli
Rano przyjeżdżamy do Ngaoungere. Miasto jest stolicą prowincji Adamawa i odgrywa ważną rolę ekonomiczną w regionie. Duża w tym zasługa linii kolejowej, która łączy północny Kamerun z Czadem. Po krótkiej wizycie w mieście jedziemy do Doliny Benoue. Za oknem przewijają się typowo afrykańskie pejzaże, mijamy liczne wioski i miasteczka. W jednej z wiosek, na lokalnym targu, zatrzymujemy się na obiad. Grillowane mięso, słodkie ziemniaki, banany i ciastka dają nam energię na dalszą drogę. Gdy docieramy do Poli jest już późne popołudnie. Kolacja i nocleg pod afrykańskim niebem na kempingu Burkaru Camp.
Wyżywienie: śniadanie i obiadokolacja.

Dzień 4: Poli (Plemiona:  Mbororo i Dowayo )
Po śniadaniu jedziemy z wizytą do plemienia Mbororo. Mbororo to jedno z nielicznych już plemion na świecie, kultywujące prastare tradycje i obyczaje. Co roku w listopadzie, głównie na terenie Nigru, ale również na północnych sawannach Kamerunu, odbywa się ceremonia Gerewol. Gerewol to rodzaj konkursu związanego z inicjacją młodych chłopców i uzyskaniem przez nich statusu dorosłego mężczyzny. Kandydaci tańczą ramię w ramię, a delegacja młodych dziewcząt, wytypowanych przez Starszyznę, wybiera najpiękniejszego mężczyznę. Pretendenci do tego zaszczytu, wyrazem twarzy oraz śpiewem próbują przyciągnąć uwagę dziewcząt. Musimy pamiętać, że zobaczenie samej ceremonii oraz nasz udział w niej nie są gwarantowane. Po wizycie u Mbororo jedziemy do Kongle, które jest centrum kulturowym plemienia Dowayo. Dowayo to Animiści. Ich niezwykle ciekawe tradycje i obyczaje opisał w książce „Niewinny Antropolog” Nigel Berley. Pod wieczór wracamy do Poli na kolację i nocleg.
Wyżywienie: śniadanie i obiadokolacja.

Dzień 6: Hoy – Vokre Mountains – górska wioska – Hoy
Po śniadaniu czeka nas 3-godzinny trekking wśród dzikich, przepięknych i ciągle jeszcze niezbadanych ciągle Górach Vokre. Bez wątpienia jest to jedna z większych atrakcji naszej wyprawy. Aby dotrzeć do tradycyjnej, górskiej wioski pokonujemy liczne poletka uprawne oraz strumienie. Wszędzie gdzie się pojawiamy, spotykamy się z niezwykle serdecznym przyjęciem. Ludzie szczerze cieszą się, że nam, ludziom z Zachodu, chce się pokonywać liczne trudy podróży, po to aby ich poznać. Po orzeźwiającej kąpieli w pobliskiej rzece , mamy czas na bliskie poznanie codziennego życia plemienia. Powrót na nocleg do wioski Hoy. Nocleg w namiotach.
Wyżywienie: śniadanie, obiad i kolacja.

Dzień 7: Hoy – Mount Nyinga – Poli
Po śniadaniu powracamy do Doliny Faro. Po ceremonii pożegnalnej w Pałacu Sułtana udajemy się do Poli. Po drodze krótka przerwa w Seksekba, w obozie Mbororo. Spotkanie z Mbororo zawsze jest czymś niezwykłym. Są piękni, wysocy, mają niesamowite fryzury oraz wyrafinowane tatuaże. Nocleg w namiotach w Burkaru Camp.
Wyżywienie: śniadanie i obiadokolacja

Dzień 8: Poli – Mbe – Ngaoungere
Po śniadaniu pakujemy bagaże i jedziemy do Ngaoungere. Po drodze zaliczmy krótkie postoje. Istotne jest, by do Ngaoungere dotrzeć jak najwcześniej, zjeść spokojnie obiad oraz zrobić zakupy spożywcze przed czekającą nas, nocną podróż pociągiem do Yaounde. Nasz pociąg opuszcza stację o godzinie 17:30. Będziemy mieli sporo czasu na odpoczynek, książkę czy dyskusję z przewodnikiem o czekającej nas wizycie u Pigmejów. Nocleg w pociągu.
Wyżywienie: śniadanie

Dzień 9: Yaounde – Akonolinga – Somalomo
Do Yaounde docieramy około godziny 9 rano. Pakujemy nasze bagaże do samochodu 4x4 i udajemy się na wschód Kamerunu. Częściowo asfaltowa droga wiedzie przez niezwykle malownicze okolice. Tropikalna dżungla, plantacje, malownicze wioski i stare kolonialne niemieckie miasta przewijają się jak w kalejdoskopie. Obiad jemy w Somalomo – ostatnim przed Rezerwatem Dja mieście . Po obiedzie jedziemy przywitać się z Rose oraz jej rodziną. Rose będzie naszym opiekunem podczas pobytu w tym rejonie. Kolację jemy pod rozgwieżdżonym afrykańskim niebem, a nocleg spędzamy w namiocie lub w lokalnym hostelu.
Wyżywienie:  śniadanie i obiadokolacja.

Dzień 10: Samalomo – Rezerwat Dja – Pigmeje Baka
Po śniadaniu udajemy się na lokalny posterunek policji. Musimy dopełnić wszystkich biurokratycznych formalności aby uzyskać zezwolenie na wejście do rezerwatu. Korzystając z okazji zwiedzimy również samo miasteczko. Większość mieszkańców Samalomo wywodzi się z grupy etnicznej Badjoue, która wyemigrowała na te tereny z Kongo w XVII wieku. W mieście nowoczesna architektura przeplata się z chatami w stylu Bantu, do zbudowania których użyto bambusa, liści palmowych oraz czerwonego błota.  Po krótkim city tour, zaopatrzeni w namioty, jedzenie oraz wodę, udajemy się do dżungli. Towarzyszą nam strażnik parku, doświadczony przewodnik oraz tragarze. Po drodze przekraczamy rzekę Dja, która jest jednym z wielu dopływów rzeki Congo. Niektóre wioski Baka znajdują się tylko godzinę drogi od rzeki, inne aż 4 godziny. Szlak wiodący przez dżunglę nie jest technicznie trudny. Pokonujemy wprawdzie kilka grząskich miejsc ale podążając za wskazówkami przewodników, pokonujemy je bezpiecznie. Po dotarciu do wioski Pigmejów witamy się z każdą z rodzin. W przełamaniu pierwszych lodów pomagają nam fotografie przywiezione z Polski: rodziny, psa czy domu. W dogadywaniu się z naszymi gospodarzami pomaga lokalny tłumacz. Nocleg w dżungli, w namiotach.
Wyżywienie: śniadanie, obiad i kolacja.

Dzień 11: Baka – Somalomo – Yaounde
Poranek spędzamy towarzysząc Pigmejom w ich codziennych, zwykłych czynnościach. Dzisiaj nauczymy się naprawdę wiele o życiu i kulturze tego plemienia. Po pełnym wrażeń poranku żegnamy się z Pigmejami i wyruszamy z powrotem w kierunku cywilizacji. Do Yaounde pojedziemy przez stare niemieckie miasto Akonolinga, gdzie zatrzymamy się na obiad. Po dotarciu do Yaounde, zakwaterowanie w hotelu i długo wyczekiwany, gorący prysznic. Nocleg w hotelu Azur.
Wyżywienie: śniadanie.

Dzień 12: Yaounde – Pongo Songo – Jezioro Ossa
Po śniadaniu jedziemy do Edea. To położone nad rzeką Sanaga miasteczko jest bazą wypadową do rezerwatu leśnego, w obrębie którego zorganizowane zostało sanktuarium szympansów o nazwie Pongo Songo. Wsiadamy do łodzi i płyniemy na jedną z wysepek, gdzie z bardzo bliska będziemy mogli przyjrzeć się żyjącym tu szympansom. Podczas rejsu przewodnik opowiada o projekcie, który ma na celu przywrócenie osieroconych szympansów do życia w ich naturalnym środowisku. Po powrocie z wycieczki jemy obiad i przemieszczamy się nad Jezioro Ossa. Żyje tu wiele gatunków ptactwa, a w wodach pływają majestatyczne manaty. Nad samym brzegiem jeziora, w przepięknym miejscu rozbijamy obóz i zostajemy na noc.
Wyżywienie: śniadanie i obiadokolacja.

Dzień 13: Jezioro Ossa – Kribi
Zwijamy obóz i ruszamy nad Ocean Atlantycki, do  pokolonialnego, niemieckiego miasteczka Kribi.
Jest to najlepsze w całym Kamerunie miejsce na relaks i wypoczynek. W okolicy znajdziemy pyszne grillowane ryby oraz słynne na cały Kamerun krewetki. Zakwaterowanie w klimatycznym, rodzinnym hotelu Tara Plage, położonym przy samej plaży.
Wyżywienie: śniadanie.

Dzień 14: Kribi
Po śniadaniu jedziemy na wycieczkę nad Wodospady Lobe. Będzie czas, by pogawędzić z rybakami ludu Batanga czy Mabi, którzy białego człowieka spotkali już w XV wieku i jako jedni z pierwszych cierpieli niewolnictwo. Nieopodal wodospadów znajduje się wioska Grand Batanga, która była głównym portem handlu niewolnikami. Nocleg w hotelu Tara Plage.
Wyżywienie: śniadanie.

Dzień 15:Kribi – Douala – Warszawa
Od rana korzystamy z ostatnich chwil relaksu na plaży, by po obiedzie ruszyć do Douala. Przed wylotem do Polski będziemy mieli jeszcze czas na ostatnie zakupy. Na dzienny pobyt w Douala będziemy mieli do dyspozycji pokój w hotelu lub w misji. Po pożegnalnej kolacji transfer na lotnisko i wylot do Polski.
Wyżywienie: śniadanie.