Wyprawa w poszukiwaniu najwyższego szczytu Zambii i Malawi to wyjazd, podczas którego postaramy się zdobyć najwyższy szczyt Zambii znajdujący się w paśmie Mafinga Hills. Ale najpierw będziemy musieli go znaleźć, uważając na czarne mamby - jest ich tam mnóstwo! Podczas wyprawy poszukamy również źródeł słynnej rzeki Luangwa.
Spodziewajcie się prawdziwej Afryki i gór, w których nie spotkamy żadnego turysty. Oprócz tego safari w Liwonde National Park i pobyt na jednej z najpiękniejszych plaż na świecie nad jeziorem Malawi. A na koniec próba zdobycia najwyższego szczytu Malawi (Sapitwa Peak). Noclegi w górach pod namiotami, w lokalnych guesthousach, na campingach, w lodgach, opcjonalnie na drzewie (słonie będą chodzić tuż obok), w schroniskach górskich i miejskich hostelach.
Będziemy jeść pyszne lokalne potrawy i wspaniałe afrykańskie owoce. W wielu miejscach bedziemy jeść palcami (bo to miejsca tak odległe, że nie ma tam sztućców). Będziemy dużo chodzić. Wejdziemy na wysokość ponad 3000 m n.p.m (najwyższy szczyt Malawi). Odpoczniemy w Parku Narodowym Liwonde obserwując stada słoni w kąpieli i w buszu. Odwiedzimy kilkukrotnie wybrzeże jeziora Malawi, w tym słynny przylądek Maclear. Będzie gorąco (wiadomo Afryka!), ale i zimno (góry). To nie będzie wyjazd łatwy. Trzeba posiadać dobrą kondycję (długie trekkingi) i dobrze znosić trudy długiej podróży, być gotowym na niespodzianki i przygody.
Tak jest w Afryce!
Wyprawa ta jest autorskim programem Roberta Gondka - podróżnika i fotografa, autora publikacji w magazynach All Inclusive, Podróże i Poznaj Świat.
Robert prowadzi projekt "W drodze na najwyższe szczyty Afryki" i będzie naszym pilotem podczas tej wyprawy.
Jeśli chcecie poznać Roberta osobiście - wybierzcie się na jeden z pokazów zdjęć z Afryki organizowanych przez Roberta w całej Polsce lub zajrzyjcie na jego strony: www.szczytyafryki.pl , www.facebook.pl/SzczytyAfryki
| Termin wyprawy |
Cena |
Przelot |
Status |
Rezerwacja |
| tylko wyjazdy indywidualne | ustalana indywidualnie | 3800 - 4500 PLN |
- |
- |
minimalna liczba uczestników przy której wyjazd jest realizowany to 5 osób.
Dzień 1: Warszawa - Lilongwe
Wylot z Warszawy.
Dzień 2: Lilongwe
Lilongwe. Przylot do stolicy Malawi. Przejazd samochodami Kumbali Village, gdzie spędzimy pierwszą noc w Malawi. Czas na odpoczynek.
Dzień 3: Lilongwe
Zwiedzamy Lilongwe. Odwiedzimy miejscowy bazar. Zwiedzimy Lilongwe Wildlife Centre. Odwiedzimy malawijskie supermarkety i bazary, aby zrobić zapasy na kilkudniową podróż w góry Mafinga. Nocleg w Kumbali Village.
Dzień 4: Lilongwe - Chitimba
Wcześnie rano wyruszymy w długą - ponad 500 - kilometrową podróż. Sprzyjać nam będzie dobra asfaltowa droga. Po drodze odwiedzimy Mzuzu - jedno z większych miast w Malawi. Aby nieco się orzeźwić po żmudnej podróży napijemy się kawy w Mzuzu Coffee Den - kawiarni prowadzonej przez właścicieli jednej z plantacji kawy. Po krótkim odpoczynku przejedziemy przez wyżynny teren w pobliżu Nyika Plateau. Po drodze w Chigona Bweka zatrzymamy się na spacer, aby przejść przez bambusowy most nad rzeką South Rukuru. To ciekawostka, gdyż most jest odbudowywany co roku od 1904 roku przy wykorzystaniu gałęzi okolicznych drzew i nie każdy ma odwagę zdecydować się na spacer... Późnym popołudniem dotrzemy nad jezioro Malawi w okolice Chitimby. Zanocujemy w Hakuna Matata, klimatycznym backpackerskim miejscu prowadzonym przez niezwykle ciekawego południowoafrykańczyka.
Dzień 5: Chitimba - Góry Mafinga
Dziś ruszamy w dalszą drogę w kierunku gór Mafinga. Początkowo będziemy jechać wzdłuż jeziora do miejscowości Karonga, po czym odbijemy w lewo w kierunku miasteczka Chitipa w pobliżu granicy z Zambią. Tu zatrzymamy się na lunch. Po czym wspaniałą szutrową, pomarańczową drogą pojedziemy kilkadziesiąt kilometrów dalej do Chisengi. Po dotarciu do miasteczka i uzyskaniu pozwolenia na rozbicie obozu w górach będziemy musieli znaleźć osoby, które znają góry Mafinga i będą chciały podzielić się z nami swoją wiedzą i zostać naszymi przewodnikami.
Dzień 6: Góry Mafinga
Tuż przed wschodem słońca wyruszymy w góry w poszukiwaniu najwyższego szczytu Mafinga Hills, a jednocześnie najwyższego szczytu Zambii. Będziemy musieli zdobyć kilka szczytów, aby porównać odczyty z GPS-ów i skonfrontować je z mapą (o ile uda nam się zdobyć aktualną mapę przebiegu granicy pomiędzy Malawi i Zambią).
Uwaga! Trekking nie jest bardzo wymagający, ale będziemy musieli uważać na licznie występujące w tym rejonie węże i żmije, w tym najbardziej niebezpieczne czarne mamby. Być może dla naszego bezpieczeństwa konieczne będzie wynajęcie policjanta z bronią albo człowieka potrafiącego wytropić i złapać te gady. Po powrocie z gór być może nadarzy się szansa na oglądanie meczu angielskiej Premiership w lokalnym kinie wraz z fanatycznymi malawijskimi kibicami.
Dzień 7: Góry Mafinga
Dziś szukamy źródeł rzeki Luangwa. Wraz ze wschodem słońca wyruszymy w góry Mafinga i po kilku godzinach marszu postaramy się znaleźć miejsce, gdzie swój bieg rozpoczyna ta rzeka. U jej źródeł zjemy własnoręcznie przyrządzony lunch, po czym udamy się w powrotną drogę do Chisengi. Będziemy mieli możliwość uczczenia naszego sukcesu miejscowym greenem (piwem), a może czymś bardziej egzotycznym...
Nocleg ponownie w naszym obozowisku namiotowym.
Dzień 8: Góry Mafinga - Nkhotakhota
To będzie długi dzień i żmudna podróż. Po śniadaniu (nie będziemy musieli zrywać się aż tak wcześnie jak w ostatnich dwóch dniach) ruszymy w podróż przez Chitipę na wybrzeże jeziora Malawi. Przejedziemy ponownie przez Karungę i Mzuzu. Późnym popołudniem przejedziemy przez jedne z największych plantacji gumowych drzew na świecie, aby ostatecznie ponownie dotrzeć nad jezioro Malawi w okolicach Nkhotakhota.
Noc spędzimy w Bua River Lodge.
Dzień 9: Nkhotakhota - Senga Bay
Dziewiąty dzień naszej podróży poświęcimy na odpoczynek po trudach trekkingu i po długiej podróży z północy Malawi. Początek dnia spędzimy na plażach w okolicy naszego miejsca noclegowego, po czym udamy się w krótką podróż do Senga Bay - uroczego miejsca w pobliżu Senga Hills Forest Reserve. Noc spędzimy w Cool Runnings nad samym jeziorem Malawi.
Dzień 10: Senga Bay - Cape Maclear
Jeśli będziemy mieli siłę wstać skoro świt dzisiejsze atrakcje zaczniemy od wizyty na porannym targu rybnym. Zobaczymy miejscowych rybaków w swojej pracy. Zobaczymy jak wygląda targ rybny, jak suszone są ryby. Być może będziemy mieli okazję skosztować świeżo złowionej pysznej ryby Chambo. Po śniadaniu i porannym relaksie na plaży pojedziemy do miejsca, w którym będziemy mogli kupić wspaniałe malawijskie pamiątki wykonywane przez lokalną społeczność. To miejsce (Mua) warto odwiedzić z dwóch powodów. Po pierwsze ze względu na znajdującą się w tym miejscu misję, a po drugie ze względu na wspaniałe pamiątki, których nigdzie indziej w Malawi nie znajdziemy w takiej ilości i w takich cenach. Na zakończenie dotrzemy na wspaniały zachód słońca do uznawanej za jedną z 10 najpiękniejszych plaż na świecie (jedyna nad słodkowodnym zbiornikiem) na przylądek Cape Maclear.
Dzień 11: Cape Maclear
Dziś dzień relaksu. Udamy się na kilkugodzinny rejs na pobliską wyspę Thumbi Island West. U jej wybrzeży będziemy mieli możliwość wykąpać się w krystalicznie czystej wodzie podczas snorkellingu wśród zadziwiających kolorowych ryb. Nasi przewodnicy przygotują nam przepyszną rybę z grilla, a my będziemy obserwować ptaki zamieszkujące wyspę. Być może będziemy mieli szansę zobaczyć orły, polujące na ryby. Wracając do naszej Fat Monkeys Lodge odwiedzimy miejsce, gdzie będziemy mieli szansę zobaczyć wydry wylegujące się na tak zwanym "Otter Point".
Dzień 12: Cape Maclear - Liwonde
Udamy się na kilkugodzinny spacer po wiosce Chembe oraz na trekking na pobliską górę, z której będziemy mogli podziwiać cudowny widok na jezioro Malawi i wyspy znajdujące się na jego wybrzeżu. Po trekkingu i lunchu udamy się w podróż do Liwonde - miasteczka znajdującego się tuż przy parku narodowym Liwonde. Już dziś będziemy mogli usłyszeć, a może zobaczyć hipopotamy i krokodyle przechadzające się tuż przy naszym campingu. Będziemy nocowali w sympatycznym Shire Camp nad samą rzeką Shire.
Dzień 13: Liwonde - Park Narodowy Liwonde
Po nieśpiesznym śniadaniu wyruszymy w kierunku Parku Narodowego Liwonde. Podczas przejazdu do Mvuu Camp, znajdującego się w samym środku parku będziemy mieli szansę zobaczyć liczne stada słoni, antylop, małp, guźce i mnóstwo ptaków. Po przyjeździe udamy się do naszego miejsca noclegowego. Po obiedzie udamy się na kilkugodzinne safari, w trakcie którego oprócz szansy na ujrzenie zwierząt, których nie zobaczyliśmy podczas przedpołudniowej przejażdżki będziemy podziwiać zachód słońca nad rzeką Shire, a później weźmiemy udział w nocnym safari. Po powrocie dostaniemy pyszną kolację i będziemy mogli udać się na spoczynek, aby wsłuchiwać się przez całą noc w odgłosy buszu. Kto wie, może nocą tuż obok nas zagości słoń, lew albo stadio guźców?
Dzień 14: Park Narodowy Liwonde - Likhubula
Chętni wstaną o 5 rano i wybiorą się na piesze safari. Po powrocie i śniadaniu około godziny 8 udamy się na rejs po rzece Shire. Będziemy mieli wyjątkową szansę, aby zobaczyć kąpiące się w rzece słonie i hipopotamy. Do tego zobaczymy mnóstwo krokodyli i ptaków. To będzie niezapomniane przeżycie. Na lunch udamy się już poza teren parku Liwonde w drodze do Blantyre. To będzie chyba ostatnia szansa na skosztowanie pysznej ryby Chambe. Wczesnym wieczorem dotrzemy do Likhubula - niewielkiej wioski, w której znajduje się wejście na teren gór Mulanje.
Dzień 15: Likhubula - Góry Mulanje - Chisepo Hut (2219 m n.p.m.)
Wyruszymy wcześnie rano, aby maksymalnie wykorzystać poranne, rześkie, górskie powietrze. Pokonamy około 1300 m w górę, przechodząc przez kolorowy górski las, wodospady i płaskowyż, z którego zobaczymy jeden z popularnych wspinaczkowych afrykańskich szczytów - Chambe. Dla chętnych będzie po drodze okazja, aby wykąpać się w wartkim górskim strumieniu. Trekking zajmie nam 5 do 7 godzin w mocno nasłonecznionym terenie ze wspaniałymi widokami na kilka szczytów mierzących powyżej 2500 m n.p.m. Naszym dzisiejszym celem jest Chisepo Hut - górska chatka, znajdująca się na wysokości 2219 m n.p.m. Dotrzemy do niej wczesnym popołudniem. Dzięki temu będzie czas na odpoczynek i relaks przed jutrzejszą próbą zdobycia najwyższego szczytu Malawi.
Dzień 16: Góry Mulanje: Sapitwa Peak (3001 m n.p.m) - Chambe Hut (1860 m n.p.m.)
Dziś spróbujemy zdobyć najwyższy szczyt Malawi, mierzący 3001 m n.p.m. Sapitwa Peak. Podejście pod górę zajmie nam około 3 godzin, z czego przez pierwsze 1,5h będziemy pokonywać dosyć strome skały. Często będziemy musieli pomagać sobie rękoma. Po mniej więcej połowie drogi ukształtowanie terenu nieco się zmieni. Będziemy zdobywać wysokość skacząc pomiędzy ogromnymi głazami, klucząc pomiędzy nimi i pod nimi, aż w końcu pokonując mocno eksponowaną skałę oraz niewielki tunel znajdziemy się w najwyższym punkcie Mulanje Mountains. Jeśli pogoda będzie nam sprzyjać ujrzymy fantastyczną panoramę na okoliczne szczyty i całe górskie pasmo. Tą samą drogą w dół dotrzemy do Chisepo Hut, a następnie do innej górskiej chatki - Chambe na wysokości 1860 m n.p.m.
Dzień 17: Góry Mulanje: Chambe Hut - Likhubula
Po, miejmy nadzieję zakończonej sukcesem próbie zdobycia Sapitwa Peak, kontynuujemy nasz trekking w stronę wioski Likhubula, z której wyruszaliśmy w góry. Będziemy wędrować wspólnie z mieszkańcami Malawi, którzy na własnych barkach noszą kilkudziesięciokilogramowe pnie drzew, ścinane na terenie gór Mulanje. Jestem pewien, że pomimo ogromnego ciężaru i bardzo stromego zejścia pokonają drogę w dół szybciej niż my. Wieczorem odpoczniemy przy malowniczych oczkach wodnych i wodospadach utworzonych przez spływającą z gór rzekę Likhubula. Chętni oczywiście wykorzystają możliwość kąpieli w rzece.
Dzień 18: Likhubula - Blantyre
Nie będziemy się dziś wcześnie zrywać. Nasze nogi z pewnością będą odczuwały trudy kilkudniowego trekkingu. Dziś w spokoju odwiedzimy malawijskie wioski. Zobaczymy jak żyją ludzie w okolicy Mulanje Mountains. Odwiedzimy jedną z licznych plantacji herbaty. Będziemy mieli wystarczająco czasu, aby zasmakować lokalnych przysmaków: piwa shake shake, krowiej skóry, trzciny cukrowej, a być może nawet koników polnych. Po kulinarnej wędrówce u podnóża Mulanje Mountains udamy się do Blantyre - do popularnego wśród plecakowiczów hostelu Doogles. Jeśli będziemy mieli szczęście trafimy na fantastyczny koncert muzyki reggae jednego z malawijskich zespołów. Jeśli nie - możemy skorzystać z lokalnego baru i basenu. Ale uwaga! Wieczory w Blantyre są dosyć chłodne.
Dzień 19: Blantyre - Warszawa
Dziś kończy się nasza afrykańska przygoda. Po spakowaniu naszych bagaży będziemy mieli trochę czasu na zakupy przed wylotem do Polski.
Dzień 20: Warszawa
Przylot do Polski.
Dziewiąty dzień naszej podróży poświęcimy na odpoczynek po trudach trekkingu i po długiej podróży z północy Malawi. Początek dnia spędzimy na plażach w okolicy naszego miejsca noclegowego, po czym udamy się w krótką podróż do Senga Bay - uroczego miejsca w pobliżu Senga Hills Forest Reserve. Noc spędzimy w Cool Runnings nad samym jeziorem Malawi.
Dzień 10: Senga Bay - Cape Maclear
Jeśli będziemy mieli siłę wstać skoro świt dzisiejsze atrakcje zaczniemy od wizyty na porannym targu rybnym. Zobaczymy miejscowych rybaków w swojej pracy. Zobaczymy jak wygląda targ rybny, jak suszone są ryby. Być może będziemy mieli okazję skosztować świeżo złowionej pysznej ryby Chambo. Po śniadaniu i porannym relaksie na plaży pojedziemy do miejsca, w którym będziemy mogli kupić wspaniałe malawijskie pamiątki wykonywane przez lokalną społeczność. To miejsce (Mua) warto odwiedzić z dwóch powodów. Po pierwsze ze względu na znajdującą się w tym miejscu misję, a po drugie ze względu na wspaniałe pamiątki, których nigdzie indziej w Malawi nie znajdziemy w takiej ilości i w takich cenach. Na zakończenie dotrzemy na wspaniały zachód słońca do uznawanej za jedną z 10 najpiękniejszych plaż na świecie (jedyna nad słodkowodnym zbiornikiem) na przylądek Cape Maclear.
Dzień 11: Cape Maclear
Dziś dzień relaksu. Udamy się na kilkugodzinny rejs na pobliską wyspę Thumbi Island West. U jej wybrzeży będziemy mieli możliwość wykąpać się w krystalicznie czystej wodzie podczas snorkellingu wśród zadziwiających kolorowych ryb. Nasi przewodnicy przygotują nam przepyszną rybę z grilla, a my będziemy obserwować ptaki zamieszkujące wyspę. Być może będziemy mieli szansę zobaczyć orły, polujące na ryby. Wracając do naszej Fat Monkeys Lodge odwiedzimy miejsce, gdzie będziemy mieli szansę zobaczyć wydry wylegujące się na tak zwanym "Otter Point".
Dzień 12: Cape Maclear - Liwonde
Udamy się na kilkugodzinny spacer po wiosce Chembe oraz na trekking na pobliską górę, z której będziemy mogli podziwiać cudowny widok na jezioro Malawi i wyspy znajdujące się na jego wybrzeżu. Po trekkingu i lunchu udamy się w podróż do Liwonde - miasteczka znajdującego się tuż przy parku narodowym Liwonde. Już dziś będziemy mogli usłyszeć, a może zobaczyć hipopotamy i krokodyle przechadzające się tuż przy naszym campingu. Będziemy nocowali w sympatycznym Shire Camp nad samą rzeką Shire.
Dzień 13: Liwonde - Park Narodowy Liwonde
Po nieśpiesznym śniadaniu wyruszymy w kierunku Parku Narodowego Liwonde. Podczas przejazdu do Mvuu Camp, znajdującego się w samym środku parku będziemy mieli szansę zobaczyć liczne stada słoni, antylop, małp, guźce i mnóstwo ptaków. Po przyjeździe udamy się do naszego miejsca noclegowego. Po obiedzie udamy się na kilkugodzinne safari, w trakcie którego oprócz szansy na ujrzenie zwierząt, których nie zobaczyliśmy podczas przedpołudniowej przejażdżki będziemy podziwiać zachód słońca nad rzeką Shire, a później weźmiemy udział w nocnym safari. Po powrocie dostaniemy pyszną kolację i będziemy mogli udać się na spoczynek, aby wsłuchiwać się przez całą noc w odgłosy buszu. Kto wie, może nocą tuż obok nas zagości słoń, lew albo stadio guźców?
Dzień 14: Park Narodowy Liwonde - Likhubula
Chętni wstaną o 5 rano i wybiorą się na piesze safari. Po powrocie i śniadaniu około godziny 8 udamy się na rejs po rzece Shire. Będziemy mieli wyjątkową szansę, aby zobaczyć kąpiące się w rzece słonie i hipopotamy. Do tego zobaczymy mnóstwo krokodyli i ptaków. To będzie niezapomniane przeżycie. Na lunch udamy się już poza teren parku Liwonde w drodze do Blantyre. To będzie chyba ostatnia szansa na skosztowanie pysznej ryby Chambe. Wczesnym wieczorem dotrzemy do Likhubula - niewielkiej wioski, w której znajduje się wejście na teren gór Mulanje.
Dzień 15: Likhubula - Góry Mulanje - Chisepo Hut (2219 m n.p.m.)
Wyruszymy wcześnie rano, aby maksymalnie wykorzystać poranne, rześkie, górskie powietrze. Pokonamy około 1300 m w górę, przechodząc przez kolorowy górski las, wodospady i płaskowyż, z którego zobaczymy jeden z popularnych wspinaczkowych afrykańskich szczytów - Chambe. Dla chętnych będzie po drodze okazja, aby wykąpać się w wartkim górskim strumieniu. Trekking zajmie nam 5 do 7 godzin w mocno nasłonecznionym terenie ze wspaniałymi widokami na kilka szczytów mierzących powyżej 2500 m n.p.m. Naszym dzisiejszym celem jest Chisepo Hut - górska chatka, znajdująca się na wysokości 2219 m n.p.m. Dotrzemy do niej wczesnym popołudniem. Dzięki temu będzie czas na odpoczynek i relaks przed jutrzejszą próbą zdobycia najwyższego szczytu Malawi.
Dzień 16: Góry Mulanje: Sapitwa Peak (3001 m n.p.m) - Chambe Hut (1860 m n.p.m.)
Dziś spróbujemy zdobyć najwyższy szczyt Malawi, mierzący 3001 m n.p.m. Sapitwa Peak. Podejście pod górę zajmie nam około 3 godzin, z czego przez pierwsze 1,5h będziemy pokonywać dosyć strome skały. Często będziemy musieli pomagać sobie rękoma. Po mniej więcej połowie drogi ukształtowanie terenu nieco się zmieni. Będziemy zdobywać wysokość skacząc pomiędzy ogromnymi głazami, klucząc pomiędzy nimi i pod nimi, aż w końcu pokonując mocno eksponowaną skałę oraz niewielki tunel znajdziemy się w najwyższym punkcie Mulanje Mountains. Jeśli pogoda będzie nam sprzyjać ujrzymy fantastyczną panoramę na okoliczne szczyty i całe górskie pasmo. Tą samą drogą w dół dotrzemy do Chisepo Hut, a następnie do innej górskiej chatki - Chambe na wysokości 1860 m n.p.m.
Dzień 17: Góry Mulanje: Chambe Hut - Likhubula
Po, miejmy nadzieję zakończonej sukcesem próbie zdobycia Sapitwa Peak, kontynuujemy nasz trekking w stronę wioski Likhubula, z której wyruszaliśmy w góry. Będziemy wędrować wspólnie z mieszkańcami Malawi, którzy na własnych barkach noszą kilkudziesięciokilogramowe pnie drzew, ścinane na terenie gór Mulanje. Jestem pewien, że pomimo ogromnego ciężaru i bardzo stromego zejścia pokonają drogę w dół szybciej niż my. Wieczorem odpoczniemy przy malowniczych oczkach wodnych i wodospadach utworzonych przez spływającą z gór rzekę Likhubula. Chętni oczywiście wykorzystają możliwość kąpieli w rzece.
Dzień 18: Likhubula - Blantyre
Nie będziemy się dziś wcześnie zrywać. Nasze nogi z pewnością będą odczuwały trudy kilkudniowego trekkingu. Dziś w spokoju odwiedzimy malawijskie wioski. Zobaczymy jak żyją ludzie w okolicy Mulanje Mountains. Odwiedzimy jedną z licznych plantacji herbaty. Będziemy mieli wystarczająco czasu, aby zasmakować lokalnych przysmaków: piwa shake shake, krowiej skóry, trzciny cukrowej, a być może nawet koników polnych. Po kulinarnej wędrówce u podnóża Mulanje Mountains udamy się do Blantyre - do popularnego wśród plecakowiczów hostelu Doogles. Jeśli będziemy mieli szczęście trafimy na fantastyczny koncert muzyki reggae jednego z malawijskich zespołów. Jeśli nie - możemy skorzystać z lokalnego baru i basenu. Ale uwaga! Wieczory w Blantyre są dosyć chłodne.
Dzień 19: Blantyre - Warszawa
Dziś kończy się nasza afrykańska przygoda. Po spakowaniu naszych bagaży będziemy mieli trochę czasu na zakupy przed wylotem do Polski.
Dzień 20: Warszawa
Przylot do Polski.
| CENA ZAWIERA |
CENA NIE ZAWIERA |
| - transfer z lotniska do miejsca noclegowego w Lilongwe oraz z miejsca noclegowego w Blantyre na lotnisko - zakwaterowanie w namiotach, hotelach klasy turystycznej i hostelach - wyżywienie: 3 posiłki dziennie w Parku Narodowych Liwonde oraz w Górach Mulanje - opiekę polskojęzycznego opiekuna grupy i angielskojęzycznego przewodnika z Malawi - transport samochodami terenowymi oraz mini busem - wszystkie podatki i opłaty drogowe - popołudniowo - wieczorne lub poranne safari samochodem 4x4 w Liwonde National Park - poranny lub popołudniowo - wieczorny rejs po rzece Shire w Liwonde National Park - koszty snorkellingu i wycieczki łodzią na wyspę - koszty wynajęcia sprzętu campingowego na czas pobytu w górach Mafinga (namioty, materace) - bilety wstępu do zwiedzanych obiektów - koszty wynajęcia przewodników i tragarzy podczas trekkingu w górach Mafinga oraz Mulanje - opłaty za wstęp do parków narodowych: Liwonde, Lake Malawi i Mulanje - ubezpieczenie KL,NNW i BP |
- biletu lotniczego Warszawa - Lilongwe; Blantyre - Warszawa - wyżywienia (5-10 USD za posiłek) i napojów - atrakcji opcjonalnych w Liwonde National Park oraz innych miejscach (poranne piesze safari, nocleg na drzewie w PN Liwonde, tragarzy podczas trekkingu w Mafinga Hills) - napiwków dla przewodników, tragarzy, kierowcy i obsługi - nieobowiązkowego, dodatkowego ubezpieczenia (chorób przewlekłych, rezygnacji z imprezy turystycznej) - kosztu wizy malawijskiej i zambijskiej (165 EUR i 40 EUR) - wydatków osobistych |
