Lokalizacja

Najdłuższa z naszych wypraw do Etiopii. Daje możliwość poznania zarówno historycznej i chrześcijańskiej północy, muzułmańskiego i tajemniczego wschodu, jak również egzotycznego, słabo znanego i pełnego dzikich plemion południa. Wybierz się na najbardziej przekrojową z wypraw do Etiopii i zobacz to wszystko na własne oczy!!!

Cena przelotu została podana w przedziale od 2400 do 2600 PLN. Jest ona wprost uzależniona od bieżącej oferty przewoźników lotniczych. Nie latamy czarterami!!!

________________________________________________________________________

Dzień 1: Warszawa - Addis Ababa
Zbiórka na lotnisku Okęcie w Warszawie. Wylot do Addis Ababa przez jeden z europejskich portów lotniczych. Przylot do stolicy Etiopii w godzinach wieczornych i transfer do hotelu.

Dzień 2: Addis Ababa
Po śniadaniu udajemy się na zwiedzanie miasta. Zobaczymy grób ostatniego Cesarza Etiopii Haile Selasie, położony w przepięknej katedrze Świętej Trójcy, Merkato- największy targ Afryki pod gołym niebem oraz muzeum archeologiczne, gdzie spoczywają najstarsze znalezione szczątki człowieka. W przerwie udajemy się na posiłek do jednej z tysiąca restauracji, serwujących egzotyczne dania kuchni etiopskiej oraz pyszną kawę, przyrządzaną metodą tradycyjną. Pełni wrażeń z pierwszego dnia pobytu powracamy do hotelu na nocleg.

Dzień 3: Addis Ababa - Bahir Dar
Przejazd do miasta Bahir Dar. Jadąc samochodem mamy okazję przyjrzeć się życiu codziennemu Etiopii, zrobić wiele ciekawych zdjęć czy też zawrzeć nowe znajomości. Nocleg w Bahir Dar.

Dzień 4: Bahir Dar - Gonder
Po śniadaniu czeka nas wycieczka łodzią po ogromnym jeziorze Tana. Zwiedzamy także jedne z najstarszych kościołów w Etiopii - Ura Kidame Meheret oraz Kibran Gabreil. Po południu jedziemy do Gonder, gdzie kwaterujemy się w hotelu i spędzamy noc.

Dzień 5: Gonder
Dzisiaj cofamy się do przeszłości, do wieku XVI. Czeka na nas cały dzień w średniowiecznym mieście Gonder. Zwiedzamy rewelacyjne zachowane, przepiękne zamki, które wyglądają jak żywcem wyjęte z opowieści o Świętym Graalu i rycerzach okrągłego stołu. W dawnych czasach były to siedziby kolejnych władców Etiopii. Wieczorem powrót do hotelu na nocleg.

Dzień 6: Gonder - Aksum
Przed nami cały dzień spędzony w drodze. Będzie szansa bliżej zobaczyć codzienne życie mijanych miasteczek i wsi. Nocleg w Aksum.

Dzień 7: Aksum
Dzisiejszy dzień przeznaczamy na zobaczenie wszystkiego, co Aksum ma nam do zaproponowania. Zobaczymy zatem słupy nagrobne, tzw. stelle oraz kościół św. Marii. To właśnie tam najprawdopodobniej spoczywa poszukiwana od wieków Arka Przymierza. Po zwiedzeniu kompleksu grobowców i pałaców udamy się do hotelu na nocleg.

Dzień 8: Aksum - Mekele
Opuszczamy Aksum i udajemy się do Mekele. Po drodze zajedziemy do miejscowości Tigray. Będziemy tam mieli okazję zobaczyć dwa z trzech wykutych w skale kościołów, które z racji położenia są zwykle pomijane w programach odbywanych samolotem. Nocleg w Mekele.

Dzień 9: Mekele - Lalibela
Naszym celem dzisiaj jest mistyczna Lalibela. Im bliżej jesteśmy, tym mocniej udziela nam się klimat tego miejsca. Zewsząd otaczają nas przepiękne krajobrazy, w oddali, na wzgórzach o dziwnych kształtach, majaczą tajemnicze budowle. W tej niesamowitej scenerii, setkami serpentyn, nasze samochody wspinają się mozolnie pod górę. U celu drogi leży Lalibela, niewielkie górskie miasteczko, bez dwóch zdań prawdziwa perła Etiopii. Nocleg spędzamy w hotelu w Lalibeli.

Dzień 10: Lalibela
Życie w Lalibeli toczy się niespiesznie, tak jakby czas zatrzymał się tam całe wieki temu. Po śniadaniu wyruszamy na całodzienne, piesze zwiedzanie kompleksu kościołów wykutych w litej skale. Żaden opis nie odda mistyki tego miejsca. Wiekowe rękopisy, używane do dziś szczerozłote dewocjonalia, chłód grubych murów, skrywający największe tajemnice kolebki chrześcijaństwa oraz autentyczność wiary przybywających tu pielgrzymów. Wszystko to sprawia, że Lalibela na długo pozostanie w naszej pamięci. Nocleg w hotelu w Lalibeli.

Dzień 11: Lalibela - Kombolcha
Czas żegnać się z północą kraju i ruszać na wschód a dalej na południe. Żeby nie wracać tą samą drogą, kierujemy się do miejscowości Kombolcha, gdzie spędzimy noc.

Dzień 12: Kombolcha - Awash National Park
Z Kombolcha jedziemy już prosto do Parku Narodowego Awash. Po dotarciu na miejsce mamy jeszcze sporo wolnego czasu do wieczora. Jedziemy więc na safari do parku. W typowym krajobrazie afrykańskiej sawanny, mamy okazję zobaczyć różne gatunki antylop, ogromne kopce termitów czy malownicze wodospady.

Dzień 13: Awash National Park - Harar
Dzisiaj jedziemy do Hararu - miasta zapomnianego przez czas, dawnej stolicy okrutnych sułtanów, jednego z najświętszych miejsc Islamu. Harar w dalszym ciągu posiada autonomię w ramach państwa etiopskiego, swój własny rząd i prawa. Cała droga z Addis do Hararu wiedzie przez góry. Przepiękne gorskie krajobrazy towarzyszą nam całą drogę. Nocleg w Harar.

Dzień 14: Harar
Cały dzisiejszy dzień spędzamy w Harar. Miasto tak różne od widywanych po drodze, jest labiryntem wąskich uliczek, niezliczonych targów, zaułków i placów. Zwiedzamy Ramboud House, muzeum Hararu, będziemy mieli też możliwość zakupić tutaj cenioną i bardzo rzadko dostępną na świecie kawę. Wszyscy nie możemy doczekać się wieczoru. Każdego dnia bowiem, po zachodzie słońca, za murami Hararu odbywa się niesamowite i jedyne tego rodzaju widowisko na świecie - rytualne karmienie dzikich hien. Po zapadnięciu zmroku, wąskimi i ciemnymi uliczkami zmierzamy w stronę jednej z bram miasta. Po wyjściu na zewnątrz naszym oczom ukazuje się niecodzienny widok. Z ciemności powoli zaczynają wyłaniać się hieny. Jest ich kilkanaście. Ogromne zwierzęta podchodzą bardzo blisko. Mężczyzna zaczyna karmić hieny. Jedzą mu z ręki, z ust... Po kilkunastu minutach czujemy się trochę pewniej. Niektórzy z nas decydują się podać mięso hienom, inni robią niesamowite zdjęcia. Późnym wieczorem powracamy do hotelu.

Dzień 15: Harar - Nazreth
Z żalem żegnamy się z Harar i jedziemy do Nazreth. Po drodze jeszcze raz zatrzymujemy się na krótkie safari w malowniczo położonym Parku Narodowym Awash. A ponieważ nigdy nie ma drugiego takiego samego safari, więc wszyscy z radością wyciągamy aparaty fotograficzne. Nocleg w hotelu w Nazreth. 

Dzień 16: Nazreth - Arbaminch
Jedziemy do Arbaminch. Po drodze zatrzymujemy się przy jednym z jezior Wielkiej Doliny ryftowej. Po drodze, późnym popołudniem, odwiedzimy plemię Dorzi, mieszkające głęboko w górach, w wysokich chatach przypominających głowę słonia. Na długo w pamięci pozostaną nam powitalne, zabawne tańce tego plemienia, pyszny chleb z mąki palmowej oraz smak mocnego lokalnego alkoholu. Obowiązkowo każdy powinien spróbować małych, przepysznych bananów, które będzie można kupić wszędzie za dosłownie symboliczne kwoty. Słodycz i miodowy posmak tych niedostępnych w Europie owoców sprawią, że w znakomitych  humorach dotrzemy do celu. Wieczorny przyjazd i zakwaterowanie w hotelu w Arbaminch.

Dzień 17: Park Narodowy Nechisar, Jezioro Chamo
Dzień dzisiejszy sprawi, że pokochamy Etiopię. Wczesnym rankiem przekroczymy bramę Parku Narodowego Nechisar, położonego pomiędzy dwoma pięknymi jeziorami: Chamo i Abaya. Po przejechaniu bramy parku rozpocznie się prawdziwa przygoda w Afryce. Towarzyszyć nam będą wszędobylskie pawiany, zebry oraz antylopy. Dla żądnych przygód i bardziej odważnych członków wyprawy nadarzy się okazja zapolowania na legendarną muchę Tse-Tse. W godzinach popołudniowych wynajętą łodzią udamy się na przejażdżkę po Jeziorze Chamo. W promieniach zachodzącego słońca zobaczymy liczne stada hipopotamów, przeróżnych ptaków wodnych oraz największą atrakcję tego regionu – Targ Krokodyli. To lokalna nazwa miejsca gdzie żyje największa w Etiopii populacja krokodyli. Niektóre okazy mierzą nawet powyżej 6 metrów długości. Dzień pożegnamy w małej kawiarence na wzgórzach z filiżanką pysznej etiopskiej kawy lub herbaty, sycąc oczy pięknym widokiem na całe jezioro i okolicę. Stężenie adrenaliny po całym dniu nie pozwoli nam zbyt szybko zasnąć tego wieczoru.

Dzień 18: Arbaminch - Jinka
Po obfitym śniadaniu wyjeżdżamy dalej w kierunku na południe. Z każdym kolejnym kilometrem temperatura na zewnątrz będzie wzrastać. Gorący wiatr oraz afrykańskie słońce będą nam od dzisiaj wiernymi towarzyszami podróży. Po kilku godzinach wkraczamy do malowniczej doliny rzeki Omo i udajemy się na obiad. Niesamowite krajobrazy będą kazały zatrzymywać się od czasu do czasu także i później. Im będziemy bliżej miejscowości Jinka, tym częściej zaczną się pojawiać pierwsze dzikie plemiona, zamieszkujące te okolice. Teraz sami będziemy mogli zrobić zdjęcia, które do tej pory podziwialiśmy jedynie w magazynie National Geographic. Po popołudniowym dotarciu do Jinka będziemy mieć czas wolny do kolacji. To dobry moment żeby wmieszać się w kolorowy tłum przyjaźnie nastawionych mieszkańców i podejrzeć trochę lokalnego życia. Nie zapomnijmy również o naładowaniu baterii w aparatach, bo chociaż jeszcze tego nie wiemy, to nigdy nie wybaczylibyśmy sobie braku zdjęć z czekającego nas jutro dnia.

Dzień 19: Jinka - Mago NP
Po porannym posiłku wyjeżdżamy do znajdującego się niedaleko Parku Narodowego Mago. Terenowe samochody pokonują strome zbocze dojazdowe, żeby na samym szczycie ukazać nam ogromną dolinę, otoczoną ze wszystkich stron górami. To terytorium koczowniczego plemienia Mursi. Będziemy mieli niepowtarzalną okazję zobaczyć jedno z niewielu już plemion na świecie którego strój, obyczaje oraz styl życia nie zmieniły się od wieków. Kobiety Mursi od dziecka wkładają w przecięte wargi gliniane krążki oraz nacinając ciało tworzą finezyjne wzory na skórze. Czy chcą być przez to bardziej atrakcyjne? Czy też może jest jakiś inny powód? Wspólnie postaramy się odpowiedzieć na nurtujące nas te i inne pytania.
Złożymy bezpośrednią wizytę w jednej z większych wiosek Mursi, gdzie z aparatem w dłoni poczujemy się jak Tony Halik lub Wojciech Cejrowski. Po dniu pełnym wrażeń powrót na zasłużony posiłek i nocleg.

Dzień 20: Jinka - Turmi
Jemy śniadanie, pakujemy bagaże i wyjeżdżamy w drogę do Turmi. Po drodze zatrzymujemy się w wiosce plemienia Karo. Będzie okazja na kolejne ciekawe zdjęcia. Następnie wjeżdżamy do krainy plemienia Hamar. Plemię to przybyło do Etiopii dawno temu z terenów Kongo w środkowej Afryce, w poszukiwaniu bardziej urodzajnych pastwisk. Kobiety Hamar charakteryzują się niezwykle delikatnymi rysami twarzy i przez wielu są uważane za najpiękniejsze kobiety Czarnego Lądu. Po dotarciu do Turmi czujemy się jak prawdziwi odkrywcy. Brak jakichkolwiek symboli cywilizacji, cudowna cisza, zapach i klimat prawdziwej Afryki wprowadzają nas w nastrój zadumy i zastanowienia się nad sensem gonitwy współczesnego świata. Wieczorem powietrze jest tak czyste i przejrzyste, że niebo pełne gwiazd praktycznie spada nam na głowę. Podziwiając nieznane nam w Europie gwiazdozbiory i konstelacje i wsłuchując się trzask ogniska poczujemy napływającą senność. Pełni zadumy udajemy się w objęcia Morfeusza.

Dzień 21 - 22: Dolina Omo
Dwa dni spędzamy w Dolinie Omo. Udajemy się na wycieczkę do plemienia Dassanech. Jesteśmy tylko krok od granicy z Kenią i dwa kroki od Jeziora Turkana. To okolice, gdzie odnaleziono najstarsze szczątki ludzkie na Ziemi, kolebka ludzkości. Każde plemię to inny strój, inne obyczaje, inny rodzaj budowy domostw i styl życia.  Spacer po wiosce w towarzystwie dzieci i kobiet oraz wiecznie powtarzanego słowa „foto” pozostanie na długo w pamięci każdego z nas. Czeka nas także wizyta na lokalnym i bajecznie kolorowym targu a wieczorem wycieczka do wioski Hamarów. Dla chętnych i odważnych niepowtarzalna okazja pozostania w chacie hamarskiej na nocleg...

Dzień 23: Dolina Omo - Arbaminch
Powrót do Arbaminch. Po drodze zatrzymujemy się w wiosce plemienia Erbore. Zwiedzamy także wioskę Konso, gdzie podziwiamy niesamowite, ponad 600 letnie warowne mury oraz unikalny, kaskadowy układ budowli. Miasto objęte jest programem ochrony spuścizny światowej międzynarodowej organizacji UNESCO.

Day 24: Arbaminch - Addis Ababa - Warszawa
Powrót do Addis Ababa. Obiad w trasie oraz pożegnalna kolacja w stolicy Etiopii. Wieczorny transfer na lotnisko. Siedząc w samolocie, wspominając przeżycia ostatnich dni i patrząc na przesuwający się poniżej Czarny Ląd czujemy nieodpartą chęć powrotu i przeżycia jeszcze raz podobnej przygody.

________________________________________________________________________

TERMIN WYJAZDU:

10.10 - 02.11.2011 - wolne miejsca /

Poza podanym powyżej terminem istnieje możliwość zorganizowania wyjazdów indywidualnych
dla zamkniętych grup od 2 osób - .

________________________________________________________________________

STATUS WYPRAWY: przyjmujemy zgłoszenia na ten termin
________________________________________________________________________

CENA: 3090 USD/osobę
minimalna liczba uczestników przy której wyjazd jest realizowany to 6 osób
________________________________________________________________________

Cena zawiera:

  • uczestnictwo w programie imprezy
  • transfery lotnisko-hotel-lotnisko
  • zakwaterowanie w hotelu 3* w Addis Ababa ze śniadaniem
  • zakwaterowanie w hotelach 3* , hotelach klasy turystycznej oraz na kempingach podczas wyprawy
  • sprzęt kempingowy
  • transport samochodem 4X4 oraz wygodnymi busami
  • serwis prywatnego kucharza podczas wyprawy na południe
  • wyżywienie: 3 posiłki dziennie w trakcie wyprawy
  • bilety wstępu do zwiedzanych obiektów, parków narodowych (wyszczególnionych w programie)
  • opłaty za pozwolenia wstępu do wiosek odwiedzanych plemion
  • rejs łodzią po jeziorze Tana
  • karmienie hien w Harar
  • rejs łodzią po jeziorze Chamo
  • opiekę anglojęzycznego przewodnika / kierowcy
  • opłaty dla lokalnych przewodników
  • ubezpieczenie KL, NNW i BP


Cena nie zawiera:

  • przelotów międzynarodowych: Warszawa - Addis Ababa – Warszawa
  • wizy do Etiopii (około 20 USD)
  • dodatkowych posiłków i napoi
  • zwyczajowych napiwków
  • nieobowiązkowego, dodatkowego ubezpieczenia (od chorób przewlekłych, rezygnacji z imprezy turystycznej)
  • opłat za filmowanie i fotografowanie
  • wydatków własnych

 

Zapisz się do newslettera, aby być zawsze na bieżąco!